Lawina rolniczych wniosków na podkarpacką modernizację gospodarstw. Do końca ich składania pozostało jeszcze 10 dni, a już wiadomo, że pieniędzy z niemal 50 milionowej puli nie wystarczy dla wszystkich chętnych. Wniosków wpłynęło blisko 300-sta, a z danych rzeszowskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wynika, że będzie ich ponad dwa razy więcej.

Tomasz Bartman z Kraczkowej prowadzi 18 hektarowe gospodarstwo, w którym przeważają sady. Stara się o pieniądze na budowę przechowalni owoców. I choć przygotowanie wniosku, w czym pomagała mu żona, wymagało czasu i cierpliwości, uważa, że warto.

Chcesz wiedzieć więcej, obejrzyj Agrobiznes