Do trzech razy sztuka |
![]() |
![]() |
![]() |
18.10.2010. | |
Podkarpacie, Lubelszczyzna - to w tych rejonach Polski jest najwięcej upraw tytoniu. Z 16 tys. hektarów żyje około 60-ciu tys. osób. Ale dziś rolnicy pozbawieni dodatkowych dopłat obawiają się o przyszłość produkcji. Przemysław Noworyta, Polski związek Plantatorów Tytoniu: -"Plantatorzy w Polce podlegają bardzo ostrym wymogom, ostrym przepisom, które spełaniają i produkują tytoń bardzo wysokoiej jakości. Natomiast cenowo trudno nam konkurować, nie mając wsparcia". Ale wsparcie obiecał minister rolnictwa. Marek Sawicki, minister rolnictwa: - "Nasi tytoniarze nie są dyskryminowani w stosunku do tytoniarzy europesjkich. Z pewnością chcieliby nieco wyższego wsparcia, ale to w ramach budżetu krajowego mają pełne. Mam nadzieję, że w 2012 roku dostaną także dodatkowe wsparcie z koperty narodowej, ze środków unijnych". W krakowskim kongresie wzięli udział przedstawiciele unijnych komisji. Ich zdaniem kryzys zaostrzył sytuację rolników w całej Europie. Francois Vedel, Stowarzyszenie Europejskich Plantatorów Tytoniu: - „Dziś to nie jest kwestia tytoniu, ale raczej polityki rolnej, czy sposobu jej prowadzenia, którego komisja musi bronić”. Tymczasem negocjacje w sprawie finansowania Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 roku wciąż trwają. Pierwsze propozycje zmian poznamy w listopadzie.
Anna Kaszewska / TVP Informacje Rolnicze |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|