13.11.2009 - Czy urzędnicy mogą żądać od rolników
wprowadzania zmian we wniosku o dopłaty obszarowe niezgodnych z prawdą
i stanem faktycznym? Pytań w sprawie orto-foto-mapy kontra akty
własności gruntów rolnych wciąż przybywa.
Ta działka ewidencyjna podzielona na kilka
działek rolnych jest bardzo skomplikowana pod względem ukształtowania
terenu. Dlatego rolniczka występując o dopłaty bezpośrednie celowo
zaniżyła wielkość działki. Wszystko po to, aby uniknąć niepotrzebnych
komplikacji w razie kontroli. W tym roku okazało się jednak, że działka
jest nieprawidłowa.
Katarzyna Węgrzyn, Stronie Śląskie: problem polega na tym, że nie sposób uzyskać wyjaśnień od agencji na czym polega nieprawidłowość tej działki.
Pani Katarzyna usiłowała wyjaśnić sprawę w powiatowym biurze
Agencji Restrukturyzacji. Ale im dłużej drążyła tym mniej wiedziała. Na
pytanie czy wniosek jest wypełniony prawidłowo urzędnicy odpowiadali,
że tak. Nie potrafili jednak wyjaśnić dlaczego żądają wprowadzenia w
nim zmian.
Katarzyna Węgrzyn, Stronie Śląskie: po przemyśleniu całej sprawy stwierdziłam, że dokonanie zmian we wniosku byłoby niezgodne z prawem.
To czego nie udało się wyjaśnić rolniczce w biurze powiatowym. Postanowiliśmy sprawdzić w centrali Agencji Restrukturyzacji.
Jolanta Dobiesz, ARiMR: całej sprawy mogłoby nie być, gdyby rolniczka poinformowana została o tym prościej.
Wszystko przez zmianę przepisów, dotyczących sprawdzania faktycznej wielkości gruntów rolnych.
Jolanta Dobiesz, ARiMR: od 2009 roku powierzchnia deklarowana przez rolnika jest sprawdzana z powierzchnią wektorową tak zwanym „pegiem”.
W tym przypadku rolniczka miała rację. A całej sprawy mogło by
nie być, gdyby pracownicy biura powiatowego zamiast schematycznie od
razu potraktowali ją indywidualnie.
Dorota Florczyk / TVP Informacje Rolnicze
|