Pomoc de minimis, a pieniądze? |
07.10.2014. | |
Jerzy Gajewski czarne porzeczki uprawie od dwudziestu lat. Jak mówi - bardziej z zamiłowania niż dla zysków, choć do tej pory zawsze wychodził na plus. W tym sezonie jednak ceny skupu owoców do przetwórstwa były tak niskie, że nie opłacało się ich zbierać. Sytuacji producentów nie poprawiał fakt, że w niektórych rejonach czarne porzeczki wymarzły. W podobnej sytuacji byli producenci wiśni. Za owoce w punktach skupu płacono od 50 do 90 groszy za kilogram, podczas gdy koszty produkcji wynoszą od półtora do dwóch złotych za kilogram. Producenci posądzali nawet przetwórców o zmowę cenową. Chcesz wiedzieć więcej, obejrzyj Agrobiznes |